Witam,
przychodzę do Was motocykliści drodzy z zapytaniem

Pewnego majowego dnia moja długo wyczekiwana Honda natrafiła na wyjeżdżający z drogi równoległej samochód i uderzając prawą stroną silnika w koło skręcającego samochodu podskoczyła i posunęła na podjazd czyjejś posesji. Przygody z motocyklami na chwilę obecną uważam za zakończone

Problemem jest stojąca w garażu Honda, której nie zamierzam reaktywować. Przednia opona zrobiła może z 5tys. km

Napęd w bardzo dobrym stanie, po regeneracji gaźników. Wszystkie owiewki zdjąłem na wiosnę zeszłego roku i przygotowałem pod malowanie gdyż miała siąść inna szata. Kompletne, przygotowane w podkładzie. Jest to dobry dawca albo temat na zimowy projekt jeśli ktoś tylko dysponuje ciepłym garażem i odrobiną chęci.
KtoÅ› zainteresowany? tel. 792 590 705
Pozdrawiam i życzę myślących kierowców na drogach
